Starszym mieszkańcom Skolwina oraz fanom piłki nożnej nie trzeba przedstawiać tych Panów. W przeszłości każdy z nich odegrał ważną rolę i zapisał się w historii Dumy Skolwina i szczecińskiej piłki nożnej.
Nieco starszy – Tadeusz Góral (88 lat) urodził się na kielecczyźnie i przybył z rodziną do Szczecina bezpośrednio z Niemiec w 1946 roku. Jest dziś najstarszym żyjącym założycielem klubu i jednym z najbardziej utytułowanych jego zawodników. W Świcie grał również ze swoim bratem Zenonem.
Natomiast nieco młodszy Jerzy Krzystolik (83 lata) to dodatkowo legenda szczecińskiej Pogoni. Przybył do Skolwina w 1950 roku ze Śląska. Jego ojciec został służbowo przeniesiony do Szczecina, by uruchomić Papiernię, która przed wojną była drugim zakładem tej branży w całych Niemczech. W drużynie Świtu trenował i przyjaźnił się z Waldemarem Folbrychtem, którzy później razem trafili pod skrzydła legendarnego Floriana Krygiera. W I lidze w barwach Pogoni rozegrał 144 spotkań i zdobył 42 bramki.
Na koniec nasi Goście pogratulowali osobiście zawodnikom wygranej w PP oraz wywalczenia awansu do II ligi, czekając z niecierpliwością na inaugurację rozgrywek w Skolwinie