W miniony weekend odbyły się mecze ligowe naszych juniorów. Zdobyliśmy 3 punkty – juniorzy młodsi ulegli rówieśnikom z Żaków Dąbie 1:9, natomiast juniorzy starsi pokonali na własnym boisku Inę Goleniów 12:0.
Juniorzy młodsi przystąpili do spotkania ligowego mocno osłabieni. Do tego popełnili w defensywie dużo błędów indywidualnych, co spowodowało, że wynik nie mógł być inny. Honorowe trafienie zdobył po uderzeniu głową kapitan Świtowców Bartosz Trzciński.
Momentami graliśmy całkiem nieźle, ale co z tego skoro praktycznie sami strzelamy sobie bramki. Proste błędy techniczne oraz nie najlepsza komunikacja powodowała, że w dziecinny sposób traciliśmy bramki. Rywal bezlitośnie wykorzystywał swoje sytuacje po naszych nieudanych zagraniach. Myślę że czas działa na naszą korzyść. Potrzebujemy treningów, żeby szło to w dobra stronę – podsumował trener Kaczorowski.
WLJM: Świt Szczecin – Żaki Dąbie 1:9 (1:4)
Bramka:
1:2 Trzciński Bartosz
Świt: Bruger – Gralak, Wiśniewski, Trzciński ©, Kosiński – Lisiński, Białoń, Sciurkowski, Piec – Bielawski, Budny.
Rezerwowi: Jarczak, Zajączkowski, Saskowski, Wójcik, Karwat.
Natomiast juniorzy starsi odnieśli 4 zwycięstwo z rzędu. Świtowcy po raz kolejny nie pozostawili złudzeń rywalom strzelając bramkę już w 1 minucie meczu. Do przerwy nasi zawodnicy strzelili jeszcze 7 bramek. Po przerwie kontynuowali popis strzelecki i dołożyli kolejne 4 bramki.
Cieszy kolejne zwycięstwo i gra bez straconego gola. Wszyscy zawodnicy są zdeterminowani by ta nasza passa trwała jak najdłużej. Te 4 mecze wygrane w dobrym stylu absolutnie nas nie zadowalają i chcemy odnosić kolejne zwycięstwa – powiedział trener Robert Kaczorowski.
WLJS: Świt Szczecin – Kotwica Kołobrzeg 12:0 (8:0)
Bramki:
1:0 Hołod 1′
2:0 Woroniak 9′
3:0 Tucholski 11′
4:0 Tucholski 15′
5:0 Woroniak 28′
6:0 Pawełczak 37′
7:0 Pawełczak 43′
8:0 Bejger 44′
9:0 Tucholski 70′
10:0 Siwiec 72′
11:0 Tucholski 75′
12:0 Kołodziejski 90′
Świt: Piec – Chabrowski ©, Wołek, Bejger, Siwiec, Pawełczak – Sacha, Kołodziejski, Tucholski, Hołod – Woroniak.
Rezerwowi: Małecki, Drwal, Krysiak.
Fot. Radość po zwycięstwie z Kotwicą Kołobrzeg