III liga: Trzeci remis z rzędu

Piłkarze Świtu Szczecin zanotowali trzeci remis z rzędu w ramach rozgrywek III ligi, tym razem drużyna trenera Andrzeja Tychowskiego podzieliła się punktami po bezbramkowym remisie z Gromem Nowy Staw.

Świt był faworytem spotkania z mistrzem IV ligi z ubiegłego sezonu i mógł szybko otworzyć wynik zawodów, jednak dobrych okazji ku temu nie wykorzystali Adam Nagórski oraz Przemysław Brzeziański. Choć Świtowcy posiadali optyczną przewagę, to nic z niej nie wynikało, a gra toczyła się głównie w środkowej strefie boiska.

Po zmianie stron dobrą sytuację do zdobycia gola miał Adrian Mach, a w samej końcówce trafienie na wagę trzech punktów mógł uzyskać Adam Nagórski, jednak w obu przypadkach zabrakło niestety koncentracji pod bramką przeciwnika, a dodatkowo dobrze między słupkami gospodarzy spisywał się bramkarz Arkadiusz Moczadło.

Świt w ostatnich 3 pojedynkach zdobył tylko jedną bramkę, ale jednocześnie również stracił tylko 1 gola i może poszczycić się najlepszą defensywą w lidze. W najbliższych tygodniach nastąpi jednak prawdziwa weryfikacja formy Świtowców, którzy zmierzą się z pretendującymi do awansu Kotwicą Kołobrzeg oraz KKSem Kalisz, a także z Jarotą Jarocin. Najbliższy pojedynek to derbowe starcie z Kotwicą w Skolwinie, które zostanie rozegrane w najbliższą niedzielę (godz. 16.00) i któremu będzie towarzyszył rodzinny festyn. Przekonamy się zatem czy Świt przeciwstawi się piłkarzom znad Bałtyku wyłącznie samą defensywą, czy może jednak pokaże pazur i udowodni, że posiada spory potencjał ofensywny nie tylko 'na papierze’.

GROM NOWY STAW – ŚWIT 0:0

Świt: Matłoka – Żulpo, Baranowski, Bil, Wyganowski, Wojdak, Mach, Kopeć (63′ Krawiec), Ładziak (72′ Filipowicz), Brzeziański, Nagórski.