Niestety od porażki rozpoczynamy wiosenne wzmagania na III-ligowych boiskach. Górnik nas niczym nie zaskoczył, a o wynik możemy mieć pretensje tylko do siebie. Pomimo faktu, że przez większość czasu na boisku panował ogólny chaos, to my niestety byliśmy jego uczestnikiem.
Mimo tego w samej pierwszej połowie doskonałe sytuacje zmarnowali Krystian Peda, Paweł Krawiec i Patryk Bil, który w 43′ trafił po rzucie rożnym w słupek. Niestety kilka minut po zmianie strony zostały rozwiane nadzieje na pozytywny wynik w tym spotkaniu. Najpierw po „stykowej” sytuacji w polu karnym sędzia Okunowicz odgwizdał słuszny rzut karny dla gospodarzy, który w 48′ został zamieniony na bramkę, a kilka minut później Górnik po stałym fragmecnie gry podwyższył na 2:0 po rzucie rożnym.
Na osłodę bramkę w ostatniej minucie regulaminowego czasu gry zdobył Charles Nwaogu, który w nasze szeregi wniózł choć trochę jakości w grze.
Szansa na rehabilitację już w najbliższą niedzielę w Skolwinie (17.03.2019) o godzinie 14:00 w pojedynku z Wierzycą Pelplin.
Górnik Konin – Świt 2:1 (0:0)
widzów: 300
sędzia: Paweł Okunowicz (OZPN Koszalin)
1:0 Taras Yavorskyy 48′ (karny)
2:0 Dawid Przybyszewski 61′
2:1 Charles Nwaogu 90′
Górnik: Mateusz Koliński – Mateusz Augustyniak, Dawid Śnieg, Robert Jędras (45′ Łukasz Derbich), Jakub Staszak, Taras Yavorskyy, Sebastian Antas, Krystian Sobieraj (71′ Wiktor Patrzykąt), Mateusz Majer (86′ Paweł Błaszczak), Dawid Przybyszewski (75′ Maciej Adamczewski), Sebastian Kaczyński
Świt: Przemysław Matłoka – Sebastian Nagel (65′ Szymon Emche), Patryk Adamczuk, Patryk Bil, Mateusz Kosacki – Krystian Peda (65′ Maciej Wyganowski), Oskar Szczepanik (65′ Dawid Zieliński), Grzegorz Szczepanik (75′ Charles Nwaogu), Paweł Krawiec – Adam Nagórski