III liga: Zwycięstwo po obozie

Świtowcy po niemal całym ubiegłym tygodniu spędzonym na zgrupowaniu w Pobierowie zmierzyli się w meczu kontrolnym z IV-ligowym Dębem Dębno. Podopieczni Andrzeja Tychowskiego mimo kilku osłabień odnieśli kolejne zwycięstwo w zimowym okresie przygotowawczym.

W szeregach zespołu rywali z południa województwa wystąpiło pięciu zawodników, którzy do niedawna przywdziewali błękitno-białe trykoty. Wynik meczu otworzył właśnie jeden z nich, a konkretnie Krzysztof Filipowicz, który wykorzystał nonszalanckie rozegranie piłki przez defensywę ze Skolwina i pokonał Przemysława Matłokę. Świt próbował odrabiać straty, ale brakowało skuteczności w dogodnych okazjach. Najpierw w słupek trafił Szymon Emche, kilka minut później Szymon Kapelusz z około 10 metrów trafił w bramkarza Dębu, a strzał Dawida Kisłego z rzutu wolnego goalkeeper rywali odbił z trudem na rzut rożny. Jednak właśnie po kornerze do siatki Dębu trafił Kacper Wojdak, który posłał piłkę do bramki bezpośrednio z narożnika boiska. Do przerwy remis, choć gdyby Świtowcy wygrywali 3:1 lub 4:1 nikt nie mógł by mieć pretensji.

Po zmianie stron odważnie zaczęli zawodnicy z Dębna, a konkretnie Dawid Zieliński, którego strzał w długi róg zdołał odbić Marek Szulc. Następnie piłka po strzale głową Szymona Kapelusza odbiła się od poprzeczki. Goście odpowiedzieli groźnym strzałem z rzutu wolnego, który otarł się o górną cześć bramki. Dziesięć minut przed końcem bramkarz Dębu faulował próbującego główkować Szymona Emche i sędzia Łukasz Ostrowski podyktował rzut karny, który na bramkę zamienił Kacper Wojdak. Świtowcy mogli jeszcze podwyższyć po strzale głową Szymona Emche oraz próbie z ostrego kąta Damiana Michułki, ale więcej bramek już nie padło i Duma Skolwina zwyciężyła różnicą jednej bramki.

Za tydzień czeka nas ostatni mecz kontrolny w którym Świtowcy zagrają z III-ligową Cariną Gubin, czyli drużyną z województwa lubuskiego.

ŚWIT SZCZECIN – DĄB DĘBNO 2:1(1:1)

0:1 Krzysztof Filipowicz 35’

1:1 Kacper Wojdak 40’

2:1 Kacper Wojdak 80’ k

Świt: Matłoka (46’ Szulc) – Baranowski, Kuzko, Kisły (46’ Potoczny), Ishizuka (70’ Prostak) – Białczyk, Wojdak, Krawiec (46’ Siwiec), Mach (75’ Michułka) – Kapelusz, Emche.